Brazylijskie Chicago
Chyba nie ma takiego zakątka Brazylii, w którym nie można zobaczyć polskich śladów. Ale w Kurytybie to już jakaś przesada. Szacuje się, że mieszka tutaj od 85000 do 300000…
Chyba nie ma takiego zakątka Brazylii, w którym nie można zobaczyć polskich śladów. Ale w Kurytybie to już jakaś przesada. Szacuje się, że mieszka tutaj od 85000 do 300000…
Z Ilha Grande, na której śledził mnie zwierzęcopodobny stwór i 6 rodzajów deszczu, wystrzeliłem jak z procy. Chociaż zwierz został to deszcz nie dał za wygraną i przez kolejny…
Pojechali! Najpierw pożegnanie z dziewczynami, które przez cały Czas w Rio mnie gościły. Rita i Dżeni -dwie niezastąpione kobitki, które były mi niczym matka. Chociaż nie chciałem to zrobiły…
W Mieście Boga spędziłem miesiąc. Pewnie i rok nie wystarczyłby żeby Rio de Janeiro poznać, ale udało mi się je zobaczyć z mniej turystycznej strony. Wejść tam gdzie dawno…
Zacząłem się dusić. Znowu. Wyjechałem za Wielką Wodę żeby nabrać tlenu, a znowu świat zaczął mnie przytłaczać. Musiałem ruszyć w drogę, uciec z Miasta Boga gdzie Boga dawno nie…