Pożegnania
Pożegnania. Nie przygotowania, kupowanie rzeczy, rozwiązywanie umów, strachy i lęki – to pożegnania są najtrudniejsze. Widzisz się z tymi ludźmi raptem kilka/kilkanaście razy do roku, rozrzuceni jesteście po całym kraju, ale to jak bliską rodziną jesteście dowiadujesz się dopiero kiedy przychodzi do pożegnań. Na szczęście oprócz ściśniętego gardła i bólu w sercu, pozostaje masa energii, inspiracji i wiary którą mi dajecie. Mieć takich przyjaciół to skarb! Wpadnijcie za Wielką Wodą, mój namiot będzie zawsze stał przed Wami otworem 🙂 Dzięki za niesamowite imprezy pożegnalne! Dzięki że jesteście!